Izraelska młodzież w czasie świąt noworocznych zdewastowała chrześcijański cmentarz w okupowanej Jerozolimie Wschodniej, rozbijając krzyże i przewracając nagrobki na ponad 30 grobach.

Do napadu na historyczny protestancki cmentarz Mount Zion doszło około godziny 15.20 w niedzielę, a odkryto go we wtorek wieczorem.
Nagranie z kamery bezpieczeństwa pokazało, że co najmniej dwóch wandali wtargnęło na cmentarz i rozbija krzyże, rzuca na groby duże kamienie i kawałki marmuru oraz niszczy ikonografię.
Kościół Episkopalny w Jerozolimie i na Bliskim Wschodzie powiedział w oświadczeniu, które, że wiele zniszczonych nagrobków należało do postaci historycznych, w tym do założyciela Jerusalem University College.
„Wśród zniszczonych nagrobków był nagrobek z popiersiem wielebnego Samuela Gobata, drugiego biskupa protestanckiego w Jerozolimie i założyciela przyległego Jerozolimskiego Kolegium Uniwersyteckiego, znanego jako Szkoła Gobata” – czytamy w oświadczeniu.
Co najmniej trzy nagrobki należą do brytyjskich policjantów, którzy zginęli w Palestynie w okresie Mandatu Brytyjskiego.
Policja izraelska oświadczyła, że tożsamość napastników pozostaje nieznana i że wszczęła dochodzenie w sprawie „zbezczeszczenia dużej liczby nagrobków na cmentarzu ewangelickim”.
Cmentarz ten jest jednym z ikonicznych miejsc w Jerozolimie. Został założony w 1848 roku w sąsiedztwie Starego Miasta na Górze Syjon, na działce należącej do Jerozolimskiego Kolegium Uniwersyteckiego, które prowadzi zajęcia z teologii chrześcijańskiej. Chrześcijanie wierzą, że na Górze Syjon odbyła się Ostatnia Wieczerza Jezusa.
Na cmentarzu znajduje się 77 grobów brytyjskich wojskowych i 73 policjantów palestyńskich, którzy polegli w czasie II wojny światowej.
Kościół Episkopalny również potępił atak.
„Wiele kamiennych krzyży było również celem wandali, co wyraźnie wskazuje, że te przestępcze działania były motywowane religijną nienawiścią wobec chrześcijan”.
„Episkopalna Diecezja Jerozolimska potępia te bezczelne akty profanacji i wzywa odpowiednie władze do poszukiwania, zatrzymania i ścigania sprawców tych terrorystycznych przestępstw w pełnym zakresie prawa, w tym prawa dotyczącego przestępstw z nienawiści” – napisano.
W ostatnich latach ataki na miejsca kultu chrześcijańskiego w Jerozolimie skłoniły przywódców kościelnych do ostrzeżenia, że czują się oni niebezpiecznie pod wpływem izraelskiej dyskryminacji.
W grudniu 2021 r. patriarchowie i zwierzchnicy kościołów w Jerozolimie ostrzegli, że „chrześcijanie stali się celem częstych i trwałych ataków ze strony skrajnie radykalnych grup”, odnosząc się do izraelskich działaczy skrajnie prawicowych.