Neil Robertson i Shaun Murphy awansowali do ćwierćfinałów podczas inauguracji Mistrzostw Masters 2025.
Robertson dokonał niesamowitego powrotu, wygrywając z Johnem higgins’em po przegraniu 1:5. Australijczyk, który został zaproszony w ostatniej chwili jako zastępstwo za wycofanego Ronnie’ego O’Sullivana, zdołał odwrócić losy meczu. Wygrał decydującą partię, zdobywając serie punktowe 118, 80, 63 i 57.
Po meczu Robertson podkreślił, że był to wyjątkowy pojedynek, w którym John Higgins grał świetnie przez pierwsze partie. Zawodnik zaznaczył, że jest zadowolony, iż mógł dać publiczności powód do radości i zaprezentować swoje umiejętności.
W kolejnym meczu Shaun Murphy pokonał gary’ego Wilsona 6:3. Murphy szybko objął prowadzenie 4:0 do przerwy, a następnie odpierał próby odrobienia strat przez rywala. Kluczowa była seria maksymalna, która zatrzymała rozpęd Wilsona.
Murphy przyznał, że mecz był trudny, zwłaszcza po przerwie, gdy Wilson zaczął grać bardziej agresywnie. Podkreślił znaczenie zwycięstwa w kluczowym momencie i docenił atmosferę w Alexandra Palace.W kolejnej rundzie Robertson zmierzy się z Murphy’em. W poniedziałek zaplanowano kolejne mecze pierwszej rundy: Mark Williams kontra Ding Junhui oraz Mark Selby przeciwko Ali Carterowi. Zawodnicy walczą o Trofeum Paula Huntera i rekordową pulę nagród 350 000 funtów.