Polscy skoczkowie narcyarscy przybyli do Lake Placid po nieudanym weekendzie w Willingen z nadzieją na poprawę formy. Piątkowe treningi przyniosły zaskakująco pozytywne informacje.
Aleksander Zniszczo był najlepszym polskim skoczkiem podczas kwalifikacji. Dwukrotnie plasował się w czołowej dziesiątce,a w drugiej serii zajął trzecie miejsce.Dawid Kubacki również zaprezentował się bardzo dobrze.
Pozostali zawodnicy mieli trudniejszy start. Piotr Żyła w kwalifikacjach osiągnął zaledwie 105 metrów, co sprawiło, że jego awans do konkursu wisiał na włosku. Jakub Wolny wylądował metr dalej i jako ostatni zakwalifikował się do zawodów. Paweł Wąsek uzyskał 110,5 metra.
Aleksander Zniszczo skoczył 122 metry, co przy silnym wietrze nie było wynikiem rewelacyjnym. W klasyfikacji kwalifikacji zajął 21. miejsce z dorobkiem 115 punktów. Dawid Kubacki uplasował się na 29.pozycji z wynikiem 109,7 punktów.Kwalifikacje wygrał Domen Prevc, osiągając 132 punkty. Ciekawostką był brak awansu Ryoyu Kobayashiego do konkursu głównego.
