Historyczny mecz Bogdanki LUK Lublin w finale Pucharu Challenge był niezwykle emocjonujący. Drużyna prowadzona przez Massimo Bottiego podejmowała u siebie utytułowaną włoską ekipę Cucine Lube Civitanova.
Gospodarze rozpoczęli spotkanie bardzo mocno. Dzięki skutecznym zagrywkom Marcina Komendy i Wilfredo Leona szybko objęli prowadzenie 5:2. Włosi próbowali wyrównać, ale Bogdanka kontrolowała przebieg pierwszego seta.Fynnian McCarthy i Leon kolejnymi zagrywkami doprowadzili do wyniku 15:11.Pierwszą partię zakończył skutecznym atakiem Mikołaj Sawicki, wygrywając 25:20.Drugi set był bardziej wyrównany. Po bloku Marko Podrascanina goście wyszli na dwupunktowe prowadzenie. lublinianie odpowiedzieli świetnymi zagrywkami, a Sawicki zdobył asa serwisowego. Ich przewaga rosła do 13:9, jednak Lube nie zamierzało się poddawać.Trzecia partia należała już do Bogdanki. Leon i Aleksander Grozdanow świetnie grali blokiem, McCarthy zdobył asa serwisowego, a wynik szybko wyniósł 6:1. Kolejne akcje tylko umocniły przewagę gospodarzy, którzy wygrali seta 25:18.
W czwartym secie Lube początkowo prowadziło 6:3, ale Bogdanka zdołała wyrównać. Końcówka była niezwykle napięta, a o zwycięstwie zdecydował podwójny blok, dający wynik 26:24.
Wilfredo Leon został uznany za najskuteczniejszego zawodnika meczu, zdobywając 22 punkty, w tym sześć asów serwisowych i trzy bloki. Bogdanka LUK Lublin wygrała mecz 3:1, mając szansę na zdobycie pierwszego międzynarodowego trofeum w rewanżowym spotkaniu we Włoszech.