W ubiegłym miesiącu niemieckie Ministerstwo Zdrowia przyznało się do niedoboru antybiotyków dla dzieci i zobowiązało się do podjęcia kroków w celu rozwiązania tego problemu, jak podała agencja DPA.

Lekarze stale ostrzegali o tym problemie
Aby zwalczyć kryzys, ministerstwo wprowadziło również niezbędne mechanizmy, w tym pozwolenie władzom lokalnym na bardziej elastyczne reagowanie i zakup tych antybiotyków w sposób niebiurokratyczny w razie potrzeby również z zagranicy.
Jakob Maske, rzecznik prasowy Niemieckiego Stowarzyszenia Pediatrów (BVKJ), powiedział, że niedobór dotyczy zarówno osób starszych, jak i dzieci.
Istnieje pilna potrzeba rozwiązania problemu niedoboru antybiotyków, powiedział, ostrzegając, że może to być sytuacja nadzwyczajna, jakiej kraj nigdy wcześniej nie doświadczył.
Maske powiedział jednak, że chociaż szpitale mogą obecnie zapewnić stosunkowo dobrą opiekę, to jednak zaopatrzenie w antybiotyki na niektóre choroby, takie jak infekcje i zapalenie płuc u niemowląt, nie jest na pożądanym poziomie.
Jako przyczyny niedoboru wymienił wojnę na Ukrainie, dodając do tego opóźnienia w dostawach pakietów leków z Indii i Chin.
Powtarzając o potrzebie natychmiastowego rozwiązania, powiedział, że lekarze stale ostrzegali o tym problemie odpowiednie władze.
To, co dzieje się teraz w Niemczech, to wierzchołek góry lodowej, powiedział Maske.
Źródło: DPA