Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz policja podjęły zdecydowane kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy i jej prezesowi Jerzemu Owsiakowi. sytuacja jest poważna z powodu narastających gróźb kierowanych wobec organizacji i jej lidera.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak, Komendant Główny Policji Marek Boroń oraz Jerzy Owsiak spotkali się w siedzibie ministerstwa, aby omówić kwestie bezpieczeństwa przed 33. finałem WOŚP. Owsiak publicznie poinformował o otrzymywaniu poważnych gróźb śmierci,które mają charakter bardzo konkretny,w tym sugerujące użycie bomby.
Policja wszczęła oficjalne postępowanie dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na publicznym nawoływaniu do nienawiści. Groźby są kierowane za pośrednictwem internetu, w tym na platformach takich jak YouTube i media społecznościowe. Jeden z incydentów obejmował nawet telefon do biura fundacji z bezpośrednim stwierdzeniem, że Owsiaka „trzeba zastrzelić”.Prezes WOŚP porównał obecną sytuację do wcześniejszych manipulacji medialnych,które jego zdaniem przypominają działania poprzedzające tragiczną śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.Pomimo narastającej fali nienawiści, Owsiak zapewnił, że nie zamierza rezygnować ze swojej misji i będzie kontynuować przygotowania do finału, który będzie wspierał onkologię i hematologię dziecięcą.
premier donald Tusk publicznie wsparł WOŚP, krytyując działania środowisk medialnych określanych jako „chore na nienawiść”. Jednocześnie pojawiły się zapowiedzi polityczne, w tym deklaracja posła PiS Dariusza Mateckiego o rozliczeniu Owsiaka „co do grosza” w przypadku przejęcia władzy przez jego ugrupowanie.