70-letni angielski miliarder, który sam się dorobił majątku, ma inne wyobrażenie o tym, co jest niepotrzebnym ryzykiem, niż większość ludzi.
Ratcliffe wyraźnie chce, aby kibice znów poczuli się częścią klubu
Zjechał on bowiem na nartach na biegun północny i południowy, przepłynął przez Przejście Północno-Zachodnie i wspiął się na Matterhorn.
Nie podejmuję niepotrzebnego ryzyka, powiedział w sobotnim wydaniu The Times w dniu, w którym jego firma INEOS oficjalnie złożyła ofertę przejęcia większościowego pakietu akcji United.
Na przykład, nie skoczę i nigdy nie skoczyłbym z samolotu, bo albo się żyje, albo umiera w zależności od tego, jak dobrze ktoś zapakował spadochron.
Jestem dość ostrożny, ale jest się tu tylko raz, więc można więcej skorzystać z życia, jeśli stawia się sobie trochę więcej wyzwań.
Ratcliffe ma wartość netto szacowaną na 12,5 miliarda funtów (15 miliardów dolarów), ponieważ wraz z dwoma długoletnimi partnerami zbudował INEOS jako potężną globalną firmę petrochemiczną.
W 2018 r. jego majątek oszacowano na 21 miliardów funtów to o wiele więcej niż w czasach, gdy firma miała poważne kłopoty w wyniku globalnego kryzysu finansowego w 2008 r.
Nie jest nowicjuszem w świecie piłki nożnej, ponieważ jest właścicielem francuskiej drużyny Ligue 1 Nice, którą kupił za podobno 110 milionów euro (118 milionów dolarów) oraz szwajcarskiej drużyny FC Lausanne-Sport.
Jest niezadowolony ze sposobu, w jaki Manchester United jest prowadzony przez bardzo niepopularną rodzinę Glazerów.
Ratcliffe urodzony w Failsworth, Greater Manchester w wywiadzie dla The Times w 2019 roku był dosadny, przedstawiając powody, dla których nie kupiłby wtedy United, nawet gdyby był wystawiony na sprzedaż.
(INEOS) nigdy nie chce być głupią kasą w mieście, nigdy. Oni (United) są w dość dużym kłopocie jako firma.
Nie dokonali właściwego wyboru menedżera, nie dokonali dobrych zakupów. To były głupie pieniądze, co widać na przykładzie takich zawodników jak Fred.
United wydali ogromną ilość pieniędzy od czasu odejścia (Sir Alexa) Fergusona (przeszedł na emeryturę w 2013 roku po tym, jak poprowadził ich do ostatniego tytułu ligowego) i byli słabi, delikatnie mówiąc.
Szczerze mówiąc, szokująco słabo.
Ratcliffe wyraźnie chce, aby kibice znów poczuli się częścią klubu.
Chcemy Manchesteru United zakotwiczonego w jego dumnej historii i korzeniach w północno-zachodniej Anglii, przywracając Manchester do Manchesteru United, powiedział INEOS w swoim oświadczeniu potwierdzającym, że jest w wyścigu o zakup klubu.
Ratcliffe, którego ojciec był stolarzem, a matka pracowała w dziale księgowości, był zwolennikiem Brexitu i podtrzymuje swoje zdanie.
Krytyka zirytowała go, gdy wyprowadził się do Monako, które stało się jego główną rezydencją. Nadal jednak posiada nieruchomości w Anglii.
Przeprowadziłem się tam dopiero w wieku emerytalnym – powiedział.
Idąc w stronę słońca, mógłbym żyć trochę dłużej w cieplejszym klimacie.
Ratcliffe, który uprawia również sport, m.in. kolarstwo elitarne INEOS Grenadiers, ma również inne zainteresowania. Jednym z nich jest pszczelarstwo.
Kupił również swój ulubiony wodopój, The Grenadier Pub, w eleganckiej dzielnicy Londynu Belgravia.
To daleko od gorzkiego zimna panującego na północy i południu kraju. W obie podróże zabrał swoich dwóch synów, Sama i George’a.
To było jedno z najbardziej żałosnych doświadczeń w moim życiu – powiedział Ratcliffe o wyprawie na Biegun Południowy w 2011 roku.
Nie ma nic podnoszącego na duchu, gdy spędza się cały dzień (na nartach), ciągnąc 80-kilogramowe sanie przez fale lodowe.
Ale nie ma takiego uczucia jak dotarcie na biegun południowy po przejściu 200 kilometrów.
To są wzloty i upadki życia, prawda? Wzloty są lepsze, jeżeli wcześniej przeżyje się kilka upadków. Nie można cały czas mieć tylko wzlotów.
Źródło: AFP