Jarosław Kaczyński skomentował sprawę śmierci Barbary Skrzypek podczas konferencji przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie. Przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości ostro skrytykował postępowanie prokuratury, określając je mianem skandalu.
według Kaczyńskiego, przesłuchanie Barbary Skrzypek miało na celu doprowadzenie do konfrontacji „skrajnie zdenerwowanej i chorej kobiety” z trzema osobami. Podkreślił, że pięciogodzinne przesłuchanie doprowadziło do tragedii. Po wyjściu z prokuratury kobieta miała problemy z oddychaniem, a jej stan zdrowia gwałtownie się pogorszył.
Prezes PiS zarzucił prokuratorce Ewie Wrzosek brak obiektywizmu i działanie z zemsty. Stwierdził, że można było złagodzić sytuację, dopuszczając pełnomocnika podczas przesłuchania. Jego zdaniem, w Polsce przestało obowiązywać prawo, a sprawa Barbary Skrzypek jest pierwszą śmiertelną ofiarą tego procederu.
Kaczyński zaznaczył, że Barbara Skrzypek była osobą delikatną, ale jednocześnie dzielną i twardą. Zwrócił uwagę na związek między przesłuchaniem a jej śmiercią, który jego zdaniem jest oczywisty. Dodatkowo wspomniał o zaangażowaniu Romana Giertycha w całą sprawę, określając postępowanie prokuratury jako czysto polityczne przedsięwzięcie.