Irańskie siły bezpieczeństwa w ramach tłumienia protestów celowo strzelają w oczy młodym kobietom, jak podaje grupa praw człowieka.
Gwardia Rewolucyjna ma zostać oficjalnie uznana za grupę terrorystyczną
Protestującym strzela się w głowę i w twarz, co prowadzi do tego, że wiele osób, w tym znaczna liczba młodych kobiet, zostaje oślepionych – poinformowała w piątek norweska organizacja Iran Human Rights.
Najmłodsza ranna osoba 6 letnia Bonita Kiani Falavarjani z miasta Isfahan została postrzelona i oślepiona w jedno oko, gdy stała na balkonie swojego dziadka, powiedziała organizacja.
Grupa z siedzibą w Norwegii stwierdziła, że pierwsze dane wskazują, iż wśród osób, które odniosły takie rany, nieproporcjonalnie dużo jest młodych kobiet.
Mahmood Amiry Moghaddam, dyrektor IHR, powiedział: Nie mamy jeszcze wystarczających danych, ale odnoszę wrażenie, że wśród osób, w które celuje się oczami, przeważają młode dziewczyny.
IHR poinformowała, że udokumentowała 22 przypadki osób, które straciły wzrok w wyniku ostrzału sił bezpieczeństwa, w tym dziewięć kobiet.
Według IHR to nieludzkie i bezprawne działanie było przeprowadzane systematycznie w celu stłumienia protestów.
Na początku tygodnia jedna z teherańskich gazet zapytała najwyższego dowódcę policji, czy siły bezpieczeństwa celowały w oczy i inne wrażliwe miejsca. Podkreślał on ich dobre zachowanie.
W jednym z głośnych przypadków Kosar Khoshnoudikia, członek irańskiej drużyny narodowej łuczników, został oślepiony w jednym oku po proteście w grudniu w mieście Kermanshah.
Na pytanie, czy siły bezpieczeństwa celowały w oczy, Hassan Karami, dowódca policji specjalnej, powiedział gazecie Hamshahri, że nie szkodzenie protestującym jest priorytetem dla sił policyjnych.
Mam tak wielką wiarę w możliwości jednostek specjalnych policji, że wielokrotnie mówiłem, że zaoferuję nagrodę każdemu, kto udowodni, że ktoś został zabity w wyniku błędu naszych pracowników, powiedział.
Według IHR, siły bezpieczeństwa zabiły co najmniej 488 osób podczas tłumienia protestów, które wybuchły we wrześniu po śmierci 22-letniej Mahsy Amini, aresztowanej za rzekome naruszenie obowiązującego w kraju kodeksu ubioru kobiet.
Ogólnokrajowe protesty, które wybuchły po śmierci 22-letniej kurdyjskiej Iranki Mahsy Amini 16 września, stanowią jedno z największych wyzwań dla Republiki Islamskiej od jej powstania w 1979 roku.
W piątek The Telegraph ujawnił, że irańska Gwardia Rewolucyjna ma zostać oficjalnie uznana za grupę terrorystyczną po tym, jak w zeszłym roku w Wielkiej Brytanii podjęto 10 prób porwania lub zamordowania ludzi.
Źródło: The Thelegraph