Znany gigant technologiczny, Intel, postanowił po raz kolejny zaskoczyć świat swoimi najnowszymi osiągnięciami w dziedzinie mikroprocesorów.

W trakcie niedawnej prezentacji, uczestnicy mogli zobaczyć na własne oczy, co inżynierowie z Intel przygotowali dla przyszłych pokoleń komputerów. Jednym z kluczowych punktów wydarzenia była prezentacja procesora z linii Meteor Lake. Co wyróżnia ten konkretny model? Otóż jest on wyposażony we wbudowaną pamięć LPDDR5X. Te nowatorskie układy, które zostały określone mianem 1. generacji Core Ultra, reprezentują nie tylko świeże spojrzenie na nazewnictwo produktu, ale przede wszystkim odważną zmianę w architekturze.
Intel nie poprzestał jednak na samym procesorze. Wspomniany układ wyróżnia się także dwoma kośćmi pamięci od firmy Samsung typu LPDDR5X-7500. Łączna pojemność tych kości to aż 16 GB, co pozwala na osiągnięcie imponującej przepustowości na poziomie 120 GB/s. Takie parametry stawiają ten produkt w czołówce, jeśli chodzi o wydajność, czemu nie przestaje zwracać uwagi specjalistyczny portal telepolis.pl.
Czytaj także:
- Volkswagen skraca godziny pracy fabryki w Wolfsburgu, ponieważ powodzie w Słowenii powodują niedobór części
- Indie wystrzeliły statek kosmiczny do badania Słońca
- Tesla wprowadza nowy Model 3 w Chinach i Europie z większym zasięgiem jazdy
Nie można również zapomnieć o innych zaletach, takich jak znacząco niższy pobór mocy w porównaniu z konkurencyjnymi produktami, minimalne opóźnienia oraz zdolność do dłuższej pracy na jednym ładowaniu. Wydaje się, że Intel stawia kroki w kierunku zielonej technologii, dbając o ekologiczny ślad swoich produktów.
Jednak, jak to zwykle bywa z nowinkami technologicznymi, istnieją pewne wyzwania. Eksperci podkreślają, że chociaż zaawansowana technologia wbudowanej pamięci przynosi wiele korzyści, w przypadku ewentualnych awarii, naprawa takiego układu może okazać się bardziej skomplikowana.
Źródło: wgospodarce