77-letnia obywatelka Niemiec została poinformowana w dniu swoich urodzin, że zostanie eksmitowana pod koniec miesiąca i przeniesiona do wspólnego mieszkania.
Jej obecne mieszkanie było odpowiednie dla kilku osób
Seniorka z Würzburga została eksmitowana z mieszkania, w którym mieszkała przez 23 lata, aby pomieścić najnowszy napływ osób ubiegających się o azyl w niemieckim mieście.
Przedstawiciele miasta odwiedzili dom Krystyny Thiele w zeszłym miesiącu, w dniu jej 77. urodzin, aby poinformować ją, że będzie musiała opuścić nieruchomość do końca listopada.
„Powiedzieli mi, że mieszkanie jest zbyt duże dla mnie samej i że potrzebują mojego mieszkania dla rodziny uchodźców” – powiedziała emerytka lokalnym mediom cytowanym przez serwis Junge Freiheit.
Podobno powiedziano jej, że zostanie przeniesiona do innego mniejszego mieszkania w innym miejscu, mimo że jej obecne mieszkanie ma tylko 44 metry kwadratowe. 77-letnia obywatelka Niemiec twierdziła, że pracownik rady poradził jej, aby „sprzedała lub wyrzuciła połowę swoich mebli”, ponieważ w nowym mieszkaniu nie zmieszczą się.
Do 16 listopada, zaledwie dwa tygodnie przed planowaną eksmisją, Krystyna nadal nie została poinformowana o swoim nowym adresie, ale powiedziano jej, że zostanie przeniesiona do „wspólnego mieszkania przyjaznego seniorom”.
Mieszkanie zajmowane obecnie przez emerytkę jest częścią przystępnego cenowo programu mieszkaniowego dla osób zagrożonych bezdomnością i zwykle jest ograniczone czasowo, podczas gdy osoby w nim mieszkające szukają alternatywnego zakwaterowania. Jednak Krystyna miała trudności ze znalezieniem innego miejsca do życia z powodu niedoboru mieszkań w mieście i jej skromnej emerytury w wysokości 690,52 USD miesięcznie.
„Może za bardzo się do tego przyzwyczaiłam, może byłam zbyt naiwna”, wyjaśniła, ujawniając, że wiele lat temu przeżyła ciężkie chwile i potrzebowała domu. Od tego czasu co sześć miesięcy składała wniosek o przedłużenie okresu zamieszkania w nieruchomości, który zawsze był zatwierdzany.
Lokalne władze zaprzeczyły twierdzeniom Krystyny, że mieszkanie zostało przeznaczone dla osób ubiegających się o azyl, a rzecznik podkreślił, że przeprowadzka ma na celu uwzględnienie innych pilniejszych przypadków zagrożonych bezdomnością.
„Pomimo ogromnych wysiłków w celu pozyskania dodatkowych mieszkań, schroniska w mieście Würzburg są prawie całkowicie zapełnione” – wyjaśnił rzecznik, ujawniając, że obecnie dramatycznie wzrosła liczba zagrożonych przypadków.
Rzecznik wyraził zrozumienie dla „zmartwień i potrzeb pani Thiele oraz dyskomfortu związanego z przeprowadzką”, ale stwierdził, że jej obecne mieszkanie było odpowiednie dla „kilku osób lub rodziny”, a zatem jej przeprowadzka była konieczna.
Doniesienia o eksmisji niemieckich obywateli z ich domów w celu zakwaterowania nowo przybyłych były w tym roku powszechne w całych Niemczech, w tym w Berlinie, gdzie 110 seniorów z domu opieki zostało przeniesionych przez chrześcijańską organizację, aby zrobić miejsce dla uchodźców.
Podobnie w Lörrach, miejska spółdzielnia mieszkaniowa eksmitowała dziesiątki długoterminowych mieszkańców niedrogich mieszkań, z których wielu to seniorzy, aby pomieścić migrantów.
Protesty przeciwko tym decyzjom zostały uznane przez lokalnych urzędników za „skrajnie prawicowe”.
Źródło: DPA
