Bóg umarł, według prawej ręki Klausa Schwaba, Yuvala Noaha Harariego, który twierdzi również, że „Jezus to fake news”, a Światowe Forum Ekonomiczne uzyskało „boskie moce” „tworzenia i niszczenia”, aby rządzić ludzkością

Transhumaniści dążą do odrzucenia biblijnej idei
WEF jest również coraz bardziej wrogo nastawione do chrześcijaństwa i głównych religii. Jeśli trochę poczytać między wierszami, staje się jasne, że WEF świadomie próbuje zastąpić Jezusa Chrystusa.
Według WEF Jezus to fake news, Bóg nie żyje, a ty nie masz duszy. Jesteś „zhakowanym zwierzęciem”, które nie ma zdolności do wolnej woli.
Harari, najbardziej wpływowy transhumanista na świecie, przedstawił również plan zastąpienia ludzkich pracowników poprzez automatyzację i sztuczną inteligencję. Oświadczył, że rewolucja technologiczna stworzy dużą liczbę „bezużytecznych ludzi”.
Koncepcja „bezużytecznych ludzi” przywodzi na myśl nazistowską koncepcję „bezwartościowych zjadaczy” – których naziści mordowali medycznie.
Według Yuvala, najbardziej palącym pytaniem, przed którym stoi obecnie globalna elita, jest „Po co nam tylu ludzi?”.
Przesłanie Yuvala Harariego jest przerażające: czy większość istot ludzkich jest teraz uważana za jednorazowego użytku? I czy transludzkim zamiennikiem człowieka będzie cyborg (człowiek połączony z maszyną) bez wyobraźni, empatii, duszy i Boga?
Per Vera Sharav: Zagraża to moralnym podstawom humanitarnego społeczeństwa, które zbudowane jest na wierze w świętość jednostki, naszą autonomię, wolność i równe prawa.
Słowo transhumanizm odnosi się do integracji ludzkich ciał z technologią. Jest on napędzany przez postęp naukowy, ale kierowany i finansowany przez rządy, agencje wojskowe, instytucje medyczne, Big Pharma i międzynarodowe korporacje. Transhumanizm odrzuca etykę medyczną, jednocześnie „bawiąc się w Boga” z ludzkością.
Transhumanizm i związana z nim technokracja (kontrola społeczeństwa przez ekspertów technicznych) są siłą napędową dzisiejszej eugeniki (zestawu przekonań i praktyk, które mają na celu poprawę jakości genetycznej populacji ludzkiej). W przeszłości idee te określały duże grupy ludzi jako „godnych pożałowania”. Być może nie jest przypadkiem, że Human Genome Project mieści się w Cold Spring Harbor w stanie Nowy Jork – historycznym centrum eugeniki w USA.
Transhumaniści dążą do odrzucenia biblijnej idei, że każda istota ludzka jest stworzona na obraz Boga i posiada naturalne prawa, do których każdy z nas ma prawo wyłącznie dlatego, że jest człowiekiem.
Transhumaniści mają obsesję na punkcie uwolnienia nas od naszych biologicznych ograniczeń. Przewidują, że połączenie ludzi i technologii znacznie zwiększy naszą siłę fizyczną, inteligencję i długość życia.
Jednak przyspieszony rozwój genetyki, w tym genetycznego RNA i szczepionek DNA, stwarza możliwość genetycznej zmiany rasy ludzkiej. Mogłoby to doprowadzić do powstania dwuklasowego społeczeństwa – kasty panów i podklasy, jak opisano w Nowym wspaniałym świecie Aldousa Huxleya. Transhumaniści dążą do znacznego ulepszenia kasty panów. Ale co z resztą?
Być może to nie przypadek, że brat Aldousa Huxleya, Julian, był prezesem Brytyjskiego Towarzystwa Eugenicznego, pierwszym dyrektorem UNESCO i członkiem-założycielem World Wildlife Fund.
Medyczno-naukowy establishment zignorował moralne niebezpieczeństwo czające się za transhumanistyczną agendą. Wybitny profesor ze Stanford Francis Fukuyama oświadczył, że transhumanizm jest „najbardziej niebezpieczną ideą na świecie”, ponieważ jest on zarówno autorytarny, jak i antyludzki.
Źródło: TPV