James Phillip Barnes, lat 61, będzie piątym więźniem, który w tym roku umrze przez śmiertelny zastrzyk na Florydzie.

Śmierć Miller pozostawała nierozwiązana przez dekadę
Republikański gubernator Florydy Ron DeSantis podpisał nakaz śmierci dla mężczyzny, który przyznał się do gwałtu i morderstwa pielęgniarki w hrabstwie Brevard w 1988 roku.
Podpisany przez DeSantisa, 61-letni James Phillip Barnes ma zostać stracony 3 sierpnia, donosi FOX 13. Barnes został skazany na karę śmierci w 2006 roku po przyznaniu się do popełnienia brutalnego morderstwa 41-letniej Patricii „Patsy” Miller.
W liście do asystenta prokuratora stanowego w 2005 r. Barnes przyznał, że włamał się do mieszkania Miller w Melbourne i dwukrotnie ją zgwałcił, a następnie zabił i podpalił jej ciało. Został skazany za morderstwo pierwszego stopnia, włamanie, dwa przestępstwa seksualne z użyciem broni i podpalenie.
Śmierć Miller pozostawała nierozwiązana przez dekadę, zanim w 1998 r. dowody DNA zostały dopasowane do Barnesa, który odsiadywał już wyrok dożywocia za zabójstwo żony w 1997 roku. Został on przesłuchany wcześniej w sprawie Millera, ale odmówił rozmowy z organami ścigania, ujawniły akta sądowe.
List Barnesa do adwokata z przyznaniem się do winy przyszedł po tym, jak przeszedł na islam. Powiedział prokuratorom, że chciał oczyścić swoje sumienie podczas postu w czasie Ramadanu, według Florida Today.
Barnes, który nie znał Miller, powiedział, że wszedł do jej rezydencji przez okno sypialni 20 kwietnia 1988 roku z nożem, zgodnie z dokumentami sądowymi. Dwukrotnie zgwałcił Miller, próbował udusić ją paskiem od szlafroka, a następnie uderzył ją młotkiem w głowę.
Próbując ukryć zbrodnię, Barnes przyznał się do użycia sznurowadeł do przywiązania Miller do łóżka przed podpaleniem go. Lekarz sądowy stwierdził, że zmarła w wyniku urazu głowy spowodowanego tępym narzędziem.
Podobno przebywał w jej domu od 45 do 60 minut
„Wiedziała, że zamierzał ją zabić przez cały okres jej przytomności i nie była w stanie stawić oporu z powodu związania i obezwładnienia przez oskarżonego” – napisała ówczesna sędzia okręgowa hrabstwa Brevard Lisa Davidson w swojej 37-stronicowej decyzji o skazaniu Barnesa na śmierć. „Patricia Miller przez pewien czas cierpiała przerażającą mękę, której kulminacją była przerażająca śmierć z rąk oskarżonego”.
Barnes „jednoznacznie stwierdził, że udał się tam, aby zamordować panią Miller i że nie było to przemyślane”, napisała sędzia, dodając, że „spokojnie i chłodno pracował nad swoim celem” zamordowania jej w „brutalny i bezwzględny sposób”.
Sierpniowa egzekucja uczyni Barnesa piątym więźniem, który w tym roku umrze przez śmiertelny zastrzyk na Florydzie.
Źródło: FoxNews