Gmina przeznaczyła roczny budżet na zwiększenie wykorzystania tego zrównoważonego środka transportu

97% zakupionych rowerów jest używanych regularnie
Miasto Gdynia spodziewa się, że wraz z nadejściem wiosny na jego ulicach pojawi się zwiększona liczba rowerów elektrycznych. I to nie tylko ze względu na sprzyjającą pogodę, ale również dlatego, że władze lokalne uruchomiły nową falę dotacji, które pomogą mieszkańcom w zakupie nowego e-roweru.
Zeszłoroczna inicjatywa pilotażowa, dzięki której bałtyckie miasto portowe stało się pionierem pod tym względem w całej Polsce, spotkała się z dużym entuzjazmem, więc urzędnicy postanowili podwoić środki przeznaczone na pomoc. W tym roku pula, która została na to przeznaczona, wynosi 200 000 PLN. Oznacza to, że aż 80 lokalnych wnioskodawców będzie mogło łatwiej nabyć nowiutki i przyjazny środowisku rower.
Co ważne, wszystkie zasady przyznawania dotacji dla mieszkańców pozostały niezmienione w stosunku do ubiegłego roku i nadal istnieje możliwość dofinansowania w wysokości odpowiadającej aż 50% wartości poniesionych kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 2.500 zł.
Według ankiety ewaluacyjnej przeprowadzonej w związku z ubiegłoroczną edycją programu, ponad 80% osób, które otrzymały dofinansowanie w ubiegłym roku, przyznało, że dofinansowanie spowodowało większe zainteresowanie tym środkiem transportu. Ponad połowa stwierdziła również, że korzysta z roweru elektrycznego kilka razy w tygodniu, nawet w okresie jesienno-zimowym. 97% zakupionych rowerów jest używanych regularnie.
Ubiegłoroczny grant okazał się wielkim sukcesem. Mieszkańcy z niecierpliwością czekali na kolejny basen i od grudnia otrzymaliśmy wiele telefonów z pytaniem, kiedy ponownie uruchomimy projekt. Cieszymy się, że mieszkańcy chcą zmienić swoje przyzwyczajenia transportowe i mimo że od złożenia wniosku minęło już trochę czasu, nadal chętnie korzystają z dotacji – wyjaśnił Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Połowę środków na dotację przekazał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Źródło: TM