Po decyzji Sądu Najwyższego z 2022 roku o zniesieniu wyroku Roe v. Wade, analiza opublikowana przez Narodowe Biuro Badań Ekonomicznych ujawnia niepokojące zjawisko demograficzne w stanach zakazujących aborcji. Badanie wykazało, że 13 stanów z całkowitym zakazem aborcji traci około 36 000 mieszkańców kwartalnie.
Dane z Amerykańskiej Służby Pocztowej wskazują, że najczęściej wyprowadzają się single, co sugeruje, że młodzi ludzie masowo opuszczają stany wprowadzające restrykcyjne przepisy antyaborcyjne. Rodziny mają większe trudności w przeprowadzce ze względu na konieczność zmiany szkół i pracy.
Ekonomiści podkreślają, że odpływ młodych pracowników może mieć poważne konsekwencje dla lokalnej gospodarki. Pracodawcy w tych stanach mogą mieć problemy z przyciągnięciem i utrzymaniem młodych specjalistów. Przewiduje się,że jeśli trend się utrzyma,stany z zakazem aborcji mogą stracić nawet 1% populacji w ciągu pięciu lat.
Dodatkowo, wiele stanów z zakazem aborcji charakteryzuje się słabym systemem wsparcia społecznego. Badania wykazują, że kobiety w tych regionach mają znacznie większe trudności w dostępie do podstawowych świadczeń socjalnych, takich jak pomoc żywieniowa czy opieka zdrowotna.
Eksperci, tacy jak dr Nigel Madden, wskazują na rozbieżność między deklarowaną troską o rodziny a rzeczywistymi działaniami legislacyjnymi, określając to mianem hipokryzji.