W nadchodzącym tygodniu dojdzie do kluczowych rozmów dyplomatycznych dotyczących konfliktu ukraińskiego. Stany zjednoczone rozpoczną wstępne rozmowy w Rijadzie z przedstawicielami Rosji na temat zawieszenia broni, podczas gdy emmanuel Macron zorganizuje w Paryżu szczyt europejskich sił obronnych.
Głównym celem spotkania będzie omówienie strategii wobec wojny na Ukrainie oraz potencjalnych rozwiązań dyplomatycznych.Uczestniczyć w nim będą przywódcy kluczowych państw europejskich, w tym Keir Starmer, Olaf Scholz i Donald Tusk.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraża wątpliwości co do możliwości osiągnięcia porozumienia z Rosją. Podkreśla, że Władimir Putin nie jest skłonny do ustępstw i może planować kolejne działania militarne.
Europejscy dyplomaci rozważają różne scenariusze,w tym możliwość udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa oraz automatycznego członkostwa w NATO w przypadku złamania zawieszenia broni przez Rosję. Kluczowym elementem rozmów będzie również zwiększenie wydatków obronnych i wzmocnienie europejskiego potencjału militarnego.
Stanowiska poszczególnych krajów są zróżnicowane.Niektórzy politycy, jak minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski, opowiadają się za wielowymiarowym podejściem do bezpieczeństwa, obejmującym komponenty narodowe, NATO i Unii Europejskiej.
Rozmowy odbywają się w kontekście niepewności co do stanowiska Stanów Zjednoczonych, zwłaszcza po wypowiedziach Donalda Trumpa sugerujących możliwość kompromisu kosztem suwerenności Ukrainy.
