New Dehli wprowadza obecnie zakazy jazdy oparte na tablicach rejestracyjnych, aby spróbować ograniczyć liczbę samochodów na drogach w danym momencie.
Sąd Najwyższy Indii ma zająć się kwestią rosnącego zanieczyszczenia Delhi 7 listopada
Środek, który dzieli samochody na tablice rejestracyjne kończące się liczbami nieparzystymi i parzystymi, będzie obowiązywał na przemian przez tydzień rozpoczynający się 13 listopada, podał w tym tygodniu Bloomberg.
Jak czytamy w raporcie, celem jest „zmniejszenie zanieczyszczenia pochodzącego z pojazdów”. Oprócz zakazu poruszania się samochodów, zakazano również wjazdu do stolicy ciężkim pojazdom, z wyjątkami dla niezbędnych usług.
Bloomberg napisał, że w ostatnich dniach Delhi utrzymywało się na szczycie światowych rankingów zanieczyszczenia, stojąc w obliczu alarmująco toksycznych warunków jakości powietrza.
W odpowiedzi administracja regionalna uchwaliła protokoły awaryjne, w tym zawieszenie instytucji edukacyjnych, moratorium na prace budowlane i nacisk na większe poleganie na systemach transportu publicznego, czytamy w raporcie.
Wcześniej stolica uciekała się do epizodycznych ograniczeń ruchu samochodowego w celu złagodzenia kryzysu środowiskowego.
Na froncie sądowym Sąd Najwyższy Indii ma zająć się kwestią rosnącego zanieczyszczenia Delhi 7 listopada. Przewiduje się, że podczas tego przesłuchania przedstawiciele Delhi i sąsiednich stanów poinformują sąd o postępach i środkach przyjętych w celu złagodzenia katastrofy związanej z jakością powietrza.
Czy ktoś w Indiach zastanawiał się nad uderzeniem młotkiem w dzieło sztuki, aby spróbować rozwiązać ten problem?
Źródło: ZH