Co najmniej 32 osoby zginęły w pożarze ośrodka odwykowego w północnym Iranie, poinformowały władze.
Pożar wybuchł wcześnie w piątek w Langarud, mieście położonym w prowincji Gilan nad Morzem Kaspijskim, na północ od Teheranu.
Iran dokonał w tym roku egzekucji co najmniej 173 osób
Esmail Sadeghi, główny sędzia prowincji, powiedział lokalnym mediom, że 16 innych osób zostało przewiezionych do szpitala.
Iran nakłada karę śmierci na wielokrotnych przemytników i dilerów narkotyków, ale prowadzi szereg programów odwykowych dla uzależnionych.
Przyczyna pożaru nie była od razu jasna, ale Sadeghi powiedział, że śledztwo jest w toku, zgodnie z lokalnymi doniesieniami. Ośrodek mieścił do 40 osób.
Isna, półoficjalna irańska agencja informacyjna, udostępniła materiał filmowy z pożaru, który rozświetlił niebo i wysłał w powietrze ogromne pióropusze dymu.
Inne zdjęcia pokazują mocno zniszczone miejsce po opanowaniu pożaru.
Szacuje się, że Iran ma najwyższą na świecie liczbę osób uzależnionych od opioidów w przeliczeniu na mieszkańca i znajduje się na głównym szlaku przemytu opium uprawianego w Afganistanie.
Narkotyków i Przestępczości stwierdziło, że Iran dokonał 47% globalnych konfiskat heroiny i morfiny pochodzących z Afganistanu w 2020 roku.
Amnesty International stwierdziła w czerwcowym raporcie, że Iran dokonał w tym roku egzekucji co najmniej 173 osób skazanych za przestępstwa związane z narkotykami po „systematycznie niesprawiedliwych procesach”.
Liczba ta była prawie trzykrotnie wyższa niż w ubiegłym roku, dodała grupa zajmująca się prawami człowieka.
Źródło: Reuters