Donald Trump potajemnie upoważnił Steve’a Witkoffa, swojego specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu, do zaangażowania się w negocjacje z Rosją mające na celu zakończenie wojny na Ukrainie. Informację tę podał „The New York Times”,powołując się na własne źródła.
Trump, znający Witkoffa od lat 80. i darzący go zaufaniem, jest przekonany, że jego wieloletni współpracownik posiada odpowiednie umiejętności dyplomatyczne. Przed planowaną podróżą do Moskwy Witkoff przeprowadził rozmowy z osobami z bliskiego otoczenia Władimira Putina. Dodatkowo konsultował możliwe scenariusze rozwiązania kryzysu ukraińskiego z przedstawicielami Arabii Saudyjskiej i Kataru, które od dawna wyrażały chęć mediacji w konflikcie.
Szczegóły bezpośredniej wymiany między Trumpem a Putinem pozostają niejasne. Oficjalni przedstawiciele obu stron nie potwierdzili wzajemnego kontaktu, a członkowie administracji nie posiadają jednoznacznych informacji w tej sprawie.Witkoff opuścił Rosję 11 lutego wieczorem wraz z uwolnionym Markiem Fogelem. Administracja USA odebrała ten fakt jako gest dobrej woli oraz pozytywny sygnał w kontekście potencjalnego pokojowego rozwiązania konfliktu. Fogel, były dyplomata, został wcześniej skazany na 14 lat więzienia za przewóz niewielkiej ilości substancji, które – według jego relacji – stosował w celach medycznych.