Policyjni lotnicy w rekordowo krótkim czasie pomogli w transporcie serca do transplantacji. Trasa z Mazur do Gdańska, która normalnie zajęłaby blisko 4 godziny, została pokonana przez śmigłowiec w nieco ponad godzinę. Karolina Lipka, koordynatorka transplantacji serca i płuc w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w gdańsku, podkreśla kluczowe znaczenie czasu w tego typu operacjach.
Każdy przypadek transplantacji to ogromne wyzwanie logistyczne i medyczne. Nie można jej zaplanować z wyprzedzeniem, a czas transportu organu jest krytycznie krótki.W ostatnich tygodniach UCK Gdańsk dwukrotnie korzystało z pomocy policji w transporcie serc dla potrzebujących pacjentów.
W jednym z przypadków wykorzystano policyjny śmigłowiec Bell 407GXi, aby dostarczyć serce 53-letniej pacjentce cierpiącej na ostrą niewydolność serca. Dzięki szybkiemu transportowi udało się znacząco skrócić czas dostawy organu. Pacjentka, która wcześniej była już na liście oczekujących, ponownie wymagała pilnej operacji.Insp. pil.Robert Sitek, naczelnik zarządu Lotnictwa Policji, podkreśla profesjonalizm pilotów, którzy doskonale radzą sobie w sytuacjach wymagających precyzji i szybkiego działania.W Polsce,podobnie jak w wielu innych krajach,istnieje deficyt organów do przeszczepienia. Dlatego organizowane są różne wydarzenia edukacyjne mające zwiększyć świadomość społeczną na temat transplantacji, takie jak ”Forum Młodych - BO NOWE JEST NADZIEJĄ”.