Armando Iannucci, znany z takich projektów jak The Thick of It i The Death of Stalin, a także współtwórca postaci Alana Partridge’a, zaadaptuje „Dr Strangelove” Stanleya Kubricka na potrzeby teatru.
Projekt jest współtworzony i reżyserowany przez Seana Foleya
Ta naładowana politycznie komedia została wydana w 1964 roku, ale Iannucci wierzy, że jest ona wciąż tak samo aktualna. „Jako historia, o dziwo, nie odeszła w zapomnienie”, powiedział BBC News. „Wydaje się, że nadszedł właściwy czas, aby przypomnieć ludziom o szalonej logice stojącej za tymi niebezpiecznymi grami, w które grają supermocarstwa”.
Wdowa po Kubricku, Christiane, wyjaśniła: „Zawsze niechętnie pozwalaliśmy komukolwiek adaptować jakąkolwiek pracę Stanleya i nigdy tego nie robiliśmy. To było dla niego tak ważne, że nie zostało zmienione w stosunku do tego, jak je ukończył”.
Dodając: „Ale nie mogliśmy się oprzeć autoryzacji tego projektu: czas jest odpowiedni; ludzie, którzy to robią, są fantastyczni; a Strangelove powinien trafić do nowej i młodszej publiczności. Jestem pewien, że Stanley też by to zaakceptował”.
Córka reżysera, Katharina Kubrick, kontynuowała: „Ludzie często śmieją się, kiedy woleliby płakać, i właśnie w ten sposób film, a teraz sztuka, radzi sobie z możliwością ostatecznego zniszczenia życia na Ziemi; z pewnością jest to ważny temat wśród wielu, aby skoncentrować umysł”.
Iannucci zastanawiał się nad aktualnością sztuki, stwierdzając: „Nie tylko w związku z wojną na Ukrainie, ale także z całym apokaliptycznym poczuciem globalnego ocieplenia i tak dalej – wydaje się, że jest to bardzo istotne potwierdzenie przesłania, że jest to szaleństwo, które na nas patrzy, jeśli nic z tym nie zrobimy. […] Ale jeśli mogą Państwo opuścić teatr z tym przesłaniem i uśmiechem, to tym lepiej”.
Projekt jest współtworzony i reżyserowany przez Seana Foleya, a para zdecydowała się osadzić sztukę w latach 60-tych. „Jedną nogą jesteśmy w latach 60., a drugą we współczesności” – twierdzi Iannucci.
„Ponadto w ciągu ostatnich trzech lat byliśmy tak zamknięci w naszych domach z powodu blokady i uzależniliśmy się od naszych ekranów, więc wyjście i zobaczenie czegoś na żywo jest tym bardziej ekscytujące. To właśnie ekscytuje mnie w robieniu tego na żywo”.
Źródło: Film