30 marca wielka ława przysięgłych obradująca za zamkniętymi drzwiami w Nowym Jorku przeszła do historii, głosując za postawieniem zarzutów byłemu prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.

Trump ma przed sobą wiele innych wyzwań prawnych
Jest to pierwszy przypadek postawienia zarzutów karnych byłemu prezydentowi, który wprowadza USA na niezbadane terytorium prawne.
Akt oskarżenia o ponad dwa tuziny zarzutów dotyczy rzekomych pieniędzy wypłaconych przez prawnika Trumpa Michaela Cohena gwieździe filmów dla dorosłych Stormy Daniels w okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w 2016 roku. Trump miał zostać postawiony w stan oskarżenia 4 kwietnia w sądzie na Manhattanie. Po głosowaniu wielkiej ławy przysięgłych nad postawieniem go w stan oskarżenia wydał oświadczenie, w którym nazwał to prześladowaniem politycznym i polowaniem na czarownice. Zaprzeczył wszelkim relacjom z Daniels i zdradził, że wiedział o programie hush money.
Jest to najbardziej aktualny test pierwszej zasady wolnego społeczeństwa, czy ktokolwiek stoi ponad prawem, w tym prezydenci” – mówi Tom Devine, dyrektor prawny Government Accountability Project, grupy wspierającej osoby zgłaszające nieprawidłowości w Waszyngtonie. Procesy [w sprawie Daniels i w związku z innymi zarzutami przeciwko Trumpowi] same rozstrzygną o winie lub niewinności, ale w demokracji nie ma usprawiedliwienia dla prób powstrzymania procesu dochodzenia do prawdy o przestępstwach tylko dlatego, że ktoś był prezydentem”.
Wśród politycznego oburzenia zwolenników Trumpa, eksperci prawni i byli prokuratorzy twierdzą, że jego aresztowanie i perspektywa postawienia jeszcze poważniejszych zarzutów będzie poważnym testem dla amerykańskiego systemu sądowego. Trump to nie tylko były prezydent. Jest głównym pretendentem do nominacji republikańskiej na prezydenta w 2024 roku. Prawo i polityka przecinają się w bardzo szczególny sposób” – mówi Neama Rahmani, była urzędniczka nadzorująca etykę w mieście Los Angeles i prokurator federalny, a obecnie prezes West Coast Trial Lawyers, firmy zajmującej się obrażeniami ciała. Rahmani obawia się, że USA mogą otworzyć polityczną puszkę Pandory.
Ronna McDaniel, przewodnicząca Republikańskiego Komitetu Narodowego, nazwała nowojorskie zarzuty rażącym nadużyciem władzy i polityczną zemstą. Marszałek Izby Reprezentantów Kevin McCarthy ostrzegł, że działania te nieodwracalnie zaszkodziły naszemu krajowi, próbując ingerować w nasze wybory prezydenckie. Jednocześnie Trump i jego sojusznicy obrzucili obelgami prokuratora okręgowego na Manhattanie Alvina Bragga. Były prezydent ostrzegał również przed potencjalną śmiercią i zniszczeniem w przypadku aresztowania.
Trump ma przed sobą wiele innych wyzwań prawnych. Specjalny doradca Departamentu Sprawiedliwości USA prowadzi dochodzenie w sprawie roli Trumpa w powstaniu 6 stycznia na Kapitolu USA oraz w sprawie przeniesienia przez byłego prezydenta ściśle tajnych dokumentów Białego Domu do jego domu w Mar-a-Lago. W obu przypadkach mogą zostać postawione federalne zarzuty karne.
Agenci FBI dokonali w sierpniu nalotu na dom Trumpa w Mar-a-Lago i odzyskali około 20 pudeł z aktami, w tym z dokumentami niejawnymi, które Trump wyniósł z Białego Domu, gdy opuszczał urząd w styczniu 2021 r. Jason Linder, sekretarz Komisji ds. Przestępczości Gospodarczej IBA i współprzewodniczący globalnej praktyki dochodzeniowej i obrony przed zarzutami popełnionymi w kancelarii prawnej Mayer Brown w Waszyngtonie, twierdzi, że to właśnie dokumenty mogą stanowić większe zagrożenie dla Trumpa. Na podstawie tego, co publicznie wiadomo o dokumentach Trumpa, siedziałbym w więzieniu, gdybym zrobił coś takiego – mówi Linder, dodając, że prezydent ma oczywiście większe uprawnienia w odniesieniu do dokumentów.
Śledczy sprawdzają, czy Trump nie okłamał swoich prawników, gdy oświadczył, że wszystkie materiały niejawne zostały zwrócone rządowi. Sędzia w Waszyngtonie nakazał adwokatowi Trumpa Evanowi Corcoranowi przekazanie notatek i notatek głosowych oraz złożenie zeznań przed wielką ławą przysięgłych w dniu 24 marca. Zarzut, który ma największe szanse na federalne oskarżenie, dotyczy Mar-a-Lago – mówi Gene Rossi, były prokurator federalny i wspólnik w firmie prawniczej Carlton Fields w Waszyngtonie. Trump w wywiadzie z końca marca nazwał sprawę tajnych dokumentów oszustwem i powiedział, że był przejrzysty i współpracował z FBI. To jest ingerencja w wybory – powiedział Trump.
Tymczasem prokurator generalna stanu Nowy Jork Letitia James wniosła przeciwko Trumpowi i jego dorosłym dzieciom pozew cywilny o wartości 250 milionów dolarów za rzekome zawyżanie wartości jego nieruchomości. Trump określa ten pozew, podobnie jak sprawę Daniels, jako „polowanie na czarownice”. Proces ma się rozpocząć w październiku.
Trumpowi grozi również zniesławienie ze strony pisarki E Jean Carroll, która twierdzi, że Trump napastował ją seksualnie w przymierzalni domu towarowego Bergdorf Goodman w połowie lat 90-tych, czemu Trump zaprzecza. Proces w tej sprawie ma się odbyć w kwietniu.
W Georgii prokurator okręgowy hrabstwa Fulton Fani T Willis prowadzi śledztwo w sprawie starań Trumpa o unieważnienie wyników wyborów prezydenckich w tym stanie w 2020 r., które wygrał Joe Biden. Również w tym przypadku Trump zaprzecza, jakoby popełnił błąd. Akt oskarżenia przeciwko kilku niewymienionym z nazwiska osobom został zalecony przez specjalną wielką ławę przysięgłych, ale Willis jeszcze nie wniósł oskarżenia. Republikanie w legislaturze stanowej przyjęli ustawę grożącą jej usunięciem, jeśli to zrobi.
Źródło: IBA