Donald Trump odniósł się do doniesień medialnych dotyczących wizyty jego specjalnego wysłannika Steve’a Witkoffa w Moskwie. W niedzielnym wpisie na platformie Truth Social prezydent USA skrytykował informacje o rzekomym długotrwałym oczekiwaniu na spotkanie z Władimirem Putinem.
Trump stanowczo zaprzeczył doniesieniom o dziewięciogodzinnym oczekiwaniu, określając je jako „fake newsy”. Podkreślił, że podczas wizyty odbyły się różne spotkania z przedstawicielami Rosji, które były produktywne i przebiegały sprawnie. Według niego, celem publikacji tych informacji była próba poniżenia i zdyskredytowania.
Kontekst wizyty obejmuje rozmowy dotyczące propozycji 30-dniowego zawieszenia broni w konflikcie ukraińskim. Putin wyraził poparcie dla pokojowego rozwiązania, jednocześnie sugerując, że zawieszenie broni powinno prowadzić do trwałego pokoju i eliminacji zasadniczych przyczyn konfliktu. Rosyjski prezydent zaznaczył również, że Ukraińcy mogą wykorzystać ten okres do mobilizacji i dozbrojenia.
Media, w tym Sky News, zwróciły uwagę na możliwy symboliczny aspekt wizyty, sugerując, że termin spotkania z białoruskim przywódcą Aleksandrem Łukaszenką mógł być celowym posunięciem Putina, mającym na celu podkreślenie jego pozycji.