Donald Trump spotkał się w Waszyngtonie z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Podczas wspólnej konferencji prasowej prezydent USA odniósł się do kwestii potencjalnej aneksji Grenlandii, stwierdzając kategorycznie: „Myślę, że to się wydarzy”. Zwracając się do Rutte, Trump podkreślił strategiczne znaczenie tego terytorium, mówiąc, że jest to niezbędne dla bezpieczeństwa międzynarodowego.
Rozmowa dotyczyła również geopolitycznej sytuacji w regionie arktycznym. Trump zwrócił uwagę na obecność „kluczowych graczy” wokół wybrzeża. sekretarz generalny NATO Mark Rutte zachował ostrożność, zaznaczając, że nie zamierza angażować się w szczegółowe spekulacje. rutte wspomniał jednak o aktywności wojskowej chin i Rosji w tym rejonie, podkreślając jednocześnie braki w infrastrukturze arktycznej, w szczególności niedobór lodołamaczy.