Operacje w niemieckiej ambasadzie w Kairze budzą obawy urzędników ds. bezpieczeństwa, którzy twierdzą, że terroryści Hamasu mogą przedostać się do Niemiec na mocy przepisów o łączeniu rodzin.

320 Niemców, w tym członkowie ich rodzin opuścili Strefę Gazy
W Niemczech narastają obawy, że rząd federalny przygotowuje się do przyjęcia dużego napływu uchodźców z dotkniętej bombardowaniami Strefy Gazy, donosi najlepiej sprzedająca się gazeta w kraju.
Według Bild, pracownicy niemieckiej ambasady w Kairze wznieśli na jej terenie duże prowizoryczne centrum przetwarzania i zatrudnili zespoły wsparcia kryzysowego, aby pomóc w składaniu wniosków.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Berlinie ogłosiło w poniedziałek, że udało mu się repatriować setki niemieckich obywateli z rozdartego wojną regionu, ale personel bezpieczeństwa obawia się, że Niemcy wkrótce będą gospodarzem większego przyjęcia osób ubiegających się o azyl.
„Do tej pory udało nam się zapewnić, że około 320 Niemców, w tym członkowie ich rodzin, było w stanie bezpiecznie opuścić Strefę Gazy”, powiedziała w poniedziałek minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock, ale kiedy jej biuro zostało zapytane przez Bild o to, ilu z tych, którzy zostali przywiezieni do Niemiec, było faktycznymi obywatelami niemieckimi, zdecydowało się nie odpowiadać.
Zdjęcia z ogrodu niemieckiej ambasady w stolicy Egiptu sugerują, że wkrótce może rozpocząć się większa operacja, z kilkoma pracownikami przy stanowiskach pracy, których zadaniem jest rozpatrywanie wniosków o azyl.
„Budowa stanowisk przetwarzania pod dachem namiotowym w ogrodzie ambasady sugeruje, że departament minister Annaleny Baerbock może przygotowywać się na większy napływ uchodźców ze Strefy Gazy” – donosi Bild.
Gazeta ujawniła, że istnieje obecnie „duże zaniepokojenie” wśród urzędników ds. bezpieczeństwa, że członkowie organizacji terrorystycznej Hamas mogą zostać przewiezieni do Niemiec w ramach zasad łączenia rodzin, ponieważ islamska grupa bojowników stara się uciec przed zbliżającą się izraelską inwazją lądową – środkiem odwetowym po tym, jak Hamas wymordował ponad 1300 izraelskich cywilów w ataku terrorystycznym 7 października.
Politycy opozycji wzywają rząd federalny do podjęcia działań, aby zapobiec takiemu scenariuszowi.
„Rząd federalny musi zapewnić, że nie sprowadzi do kraju zwolenników Hamasu, a nawet morderców terrorystów” – powiedziała Andrea Lindholz, rzeczniczka CSU ds. bezpieczeństwa i wiceprzewodnicząca partii parlamentarnej w Bundestagu.
„Aby to osiągnąć, niezbędna jest dokładna praca policyjna władz niemieckich i izraelskich przed wylotem z Kairu” – dodała.
Scenariusz ten ma uderzające podobieństwa z następstwami konfliktu w Syrii, kiedy członkowie islamskiego kultu śmierci ISIS przeniknęli do Europy, podając się za osoby ubiegające się o azyl.
Potwierdzono, że w szczytowym momencie ostatniego kryzysu migracyjnego, który ogarnął Europę w 2015 r., co najmniej jeden z terrorystów odpowiedzialnych za zabójstwo dziesiątek osób w Paryżu wjechał do Unii Europejskiej z syryjskim paszportem, przedstawiając się jako osoba ubiegająca się o azyl.
„Osoby te wykorzystały kryzys uchodźczy… być może chaos, aby niektórzy z nich przedostali się do Europy” – powiedział wówczas Zgromadzeniu Narodowemu francuski premier Manuel Valls.
Źródło: Remix