Podczas spotkania w Paryżu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem o kluczowych kwestiach dotyczących wojny.
Zełenski podkreślił, że Kijów oczekuje od Stanów Zjednoczonych zapewnienia przestrzegania porozumienia o zawieszeniu broni na Morzu Czarnym. Zaznaczył, że Moskwa próbuje wprowadzić dodatkowe warunki do uzgodnień i utrudnia negocjacje.Ukraiński przywódca poruszył również temat wysłania sił pokojowych, które mogłyby pomóc w utrzymaniu pokoju po zawarciu porozumienia. Stwierdził, że kontyngent byłby kluczowy dla kontroli i monitorowania sytuacji oraz upewnienia się, że Rosja nie wznowi agresji.
Zełenski podziękował Francji za dostarczone myśliwce Mirage, oceniając je bardzo pozytywnie. Rozmawiano również o możliwości przekazania kolejnych maszyn.
Macron ocenił,że Rosja wykazuje chęć kontynuowania wojny. Zaapelował, aby Kreml zaakceptował 30-dniowy rozejm bez warunków wstępnych. Francuski prezydent jednoznacznie stwierdził, że za wcześnie na zniesienie sankcji nałożonych na Rosję, deklarując jednocześnie dalsze wsparcie wojskowe dla Ukrainy o wartości 2 mld euro.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio zapowiedział analizę warunków stawianych przez Rosję. Kreml wcześniej żądał między innymi zniesienia sankcji na rosyjski bank państwowy Rosselchozbank oraz ograniczeń eksportu żywności i nawozów.