Jennifer Barnhill jest felietonistką w Military.com, piszącą o rodzinach wojskowych.
Gdy członek społeczności wojskowej popełnia samobójstwo, sąsiedzi, przyjaciele, towarzysze broni i rodziny gromadzą się razem. Wspólnota wyraża żal, oferuje wsparcie i stara się być pocieszeniem, nawet jeśli nie wie, co powiedzieć.
„Tamtej nocy zostaliśmy powiadomieni. Pamiętam dwie rozmowy,” wspomina Kristen Christy, żona żołnierza Sił Powietrznych i trenerka odporności dla Sił Powietrznych oraz Armii. „Jedna była z przyjaciółką z kościoła. Przyszła do mnie i powiedziała: 'kristen, on jest w lepszym miejscu.’ A ja w tej surowej chwili odpowiedziałam: 'Dlaczego to lepsze miejsce nie jest w domu lub przy stole?’”
Mąż Christy popełnił samobójstwo trzy dni przed tym, jak miał awansować na pułkownika.
Inna rozmowa zapadła jej w pamięć – skupiała się głównie na tym, jak pomóc jej dwóm synom. Przyjaciółka podeszła do niej i powiedziała: „Kristen, nie mam dla ciebie słów.” I objęła ją.
społeczność wojskowa podejmuje znaczne wysiłki na rzecz eliminacji samobójstw. Wykorzystuje solidne strategie zapobiegania samobójstwom oparte na dowodach naukowych oraz kładzie nacisk na bezpieczeństwo środków zabijających i promowanie opieki zdrowotnej psychicznej. Jednak czy tak bardzo koncentrujemy się na zapobieganiu samobójstwom, że większa społeczność zaniedbuje rodziny tych osób? Czy zbyt szybko przechodzimy dalej po śmierci bliskiego człowieka?
Choć każda strata jest tragiczna, samobójstwo niesie ze sobą dodatkowe piętno społeczne. Osoby pozostające przy życiu często zadają sobie pytanie: „Co mogłem zrobić?” Te wewnętrzne zmagania mogą być druzgocące. Gdy reagujemy frazami mającymi nas pocieszyć zamiast dostrzegać potrzeby osoby cierpiącej po stracie bliskiego członka rodziny.
Monica Velez dorastała w Lubbock w Teksasie wraz z dwoma młodszymi braćmi – Josem i Andrewem. Jose postanowił dołączyć do Armii zaraz po szkole średniej dla uzyskania wykształcenia; Andrew poszedł jego śladem później również przystępując do Armii. Tragiczne wydarzenia miały miejsce w 2004 roku kiedy Jose został zabity podczas służby w Iraku; Andrew otrzymał zadanie eskortowania ciała brata do domu.
„Były dni kiedy mój brat Andrew dzwonił do mnie krzycząc przez telefon przez godziny,” mówi Velez. „W końcu pewnego dnia nie mogłam tego już wytrzymać i próbowałam zadzwonić kogoś na Fort Hood aby go znaleźć.”
Velez opowiedziała również o tym jak Andrew „nie radził sobie dobrze” ze stratą oraz zaczął rozważać przeniesienie służby bliżej siostry mieszkającej poza Fort Hood (teraz fort Cavazos).
„Tego samego dnia gdy jego dokumenty dotyczące przeniesienia zostały podpisane otrzymałam telefon informujący mnie o tym że mój brat popełnił samobójstwo,” relacjonowała Velez dodając że wróciło to ją ponownie do stanu żalu ale teraz także obciążonego wyrzutami sumienia.
Te sprzeczne emocje są powszechne u rodzin osób które odebrały sobie życie.
„Istnieje ogromny element poczucia winy,” mówi Matthew Brown będący dowódcą rezerwy marynarki wojennej oraz założycielem Chimney Trail Health – organizacji powstałe po tragedii związanej ze śmiercią jednego z członków jego jednostki poprzez samobójstwo.
Żony żołnierzy rzadko proszą o pomoc nawet gdy wszystko idzie dobrze (mówiąc to jako osobiste doświadczenie),a co dopiero wtedy gdy przeżywają najgorszy dzień swojego życia; brak wsparcia może być katastrofalny dla osób pozostających przy życiu.
Obaj synowie Christy później próbowali odebrać sobie życie podobnie jak Velez co podkreśla przerażający statystyk: rodzina ofiar samobójstw ma trzykrotnie większe ryzyko niż inne rodziny pogrążone w żalu by umrzeć tą drogą sama; dlatego Departament Obrony rozszerzył swoje wsparcie dla ocalałych poza powiadamianiem najbliższych krewnych o stracie bliskiego członka rodziny.Wszystkie gałęzie armii mają oficerów ds.zdarzeń losowych którzy informują rodziny o śmierci członka służby oraz udzielają informacji dotyczących składania roszczeń czy dostępu do świadczeń.
Programy takie jak Army’s Survivor Outreach Services (SOS) oferują więcej ciągłości zapewniając planowanie finansowe zasoby doradcze oraz wydarzenia społeczne dla rodzin Gold Star.
Christy zauważyła jednakże że brakowało długotrwałego wsparcia od indywidualnych członków społeczności; często ocalałe osoby czują iż tracąc ukochanego tracą także więź ze społecznością wojskową.
Dr Carla Stumpf Patton będąca osobą która przeżyła stratę wskazuje iż otwarte mówienie o problemie sprawia że ludzie chętniej zgłoszą się po pomoc bez obaw przed osądzeniem czy piętnowaniem ich sytuacji.
Stumpf Patton zaznacza również iż sytuacja ulegla poprawie dzięki większej liczbie szkoleń konferencji a także wzrostu świadomości wokół prewencji interwencji kryzysowej a także postinterwencji czyli organizowanej reakcji następującej bezpośrednio po tragedii skoncentrowanej zarówno na krótkoterminowej jak długoterminowej opiece nad ocalałymi.
Brown opuściwszy armię założyli Chimney Trail Health natomiast stumpf Patton codziennie pomaga ocalałym pracując TAPS – organizacji non-profit założonej przez osoby które przeżyły stratę aby oferować zasoby wsparcia rówieśniczego wszystkim którzy cierpią wskutek utraty bliskich związanych ze środowiskiem militarnym lub byłych żołnierzy.
Christy potrzebowała lat zanim znalazla sie miejscu gdzie mogla wykorzystać swoje doświadczenia by pomaga innym ale kiedy już zaczęłą działań zmierzających ku eliminacji problemu suicydalnego zaczynając od własnych doświadczeń zarówno krajowo jaki zagraniczną działalnością doprowadziło to między innymi ustanowienia krajowego numeru infolinii kryzysowej 988 uruchomionej 2022 roku jako alternatywy wobec wcześniejszego numeru 800-273-TALK (8255).
Christy podkreśliłą iż ważne było stworzenie łatwego dostępu poprzez skrócenie numeru telefonu tak aby przypominało on numery alarmowe takie jak 911 ponieważ „to nie powinno spoczywać tylko na rodzinach dotkniętych traumatycznymi zdarzeniami.”
Linia Kryzysowa 988 stanowi infolinię skierowaną zarówno dla osób znajdujących się krytycznej sytuacji bądź tych chcacych pomóc komuś innemu – wystarczy zadzwonić pod nr 988 nacisnąc klawisz1 wyslac sms-a pod nr838255 lub skorzystać funkcji czatu online dostępnej pod adresem www.veteranscrisisline.net