Porozumienie między dwoma przywódcami sprowadzi się do tego, że Moskwa zaoferuje Pjongjangowi pomoc humanitarną, której tak bardzo potrzebuje, w zamian za pociski artyleryjskie, które Putin chce kontynuować swoją wojnę na Ukrainie.

Nic się nie wydarzy bez zgody Xi Jinpinga
Według amerykańskich urzędników, przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un ma w tym miesiącu odbyć rzadką podróż do Rosji, aby spotkać się ze swoim wieloletnim sojusznikiem Władimirem Putinem i omówić potencjalną pomoc wojskową dla działań wojennych rosyjskiego prezydenta na Ukrainie.
Oczekuje się, że spotkanie dwóch autorytarnych przywódców, które brzmi jak coś prosto z filmu o Bondzie, zacieśni współpracę między dwoma krajami i pomoże zarówno Dzong Unowi, jak i Putinowi.
Z jednej strony Putin potrzebuje pocisków artyleryjskich do inwazji na Ukrainę, które Korea Północna jest w stanie wyprodukować, powiedział Fiodor Tertitskiy, starszy pracownik naukowy na Uniwersytecie Kookmin (Seul) i ekspert w dziedzinie historii i wojskowości Korei Północnej.
Z drugiej strony Korea Północna desperacko potrzebuje żywności i pomocy humanitarnej, ponieważ jej izolacja podczas pandemii spowodowała niszczycielskie niedobory żywności w kraju, powiedział Tertitskiy.
Oczekuje się, że broń i pomoc humanitarna będą głównymi kwestiami poruszanymi podczas spotkania dwóch przywódców. Ale co to oznacza dla rosyjskiej wojny na Ukrainie? Czy porozumienie między Koreą Północną a Rosją może zmienić tempo, a nawet kierunek inwazji?
„Nic się nie wydarzy” bez zgody Xi Jinpinga
Tertitskiy ma wątpliwości, czy spotkanie między Dzong Unem a Putinem w ogóle się odbędzie – a jeśli tak, to czy obaj przywódcy mogą zawrzeć znaczącą umowę.
„Nie jestem pewien, czy zgodzą się na cokolwiek” – powiedział Euronews.Tertitskiy uważa, że istnieje granica tego, jak daleko sięga współpraca między Pjongjangiem a Moskwą – granica, która nosi imię Xi Jinpinga, prezydenta Chin.
„Nic się nie wydarzy, jeśli Xi Jinping nie da na to zielonego światła” – powiedział. „Ale jeśli tak się stanie i zawrą porozumienie, będzie to dotyczyło wojny na Ukrainie”.
Według Tertitskiego „celem Korei Północnej będzie uzyskanie przynajmniej czegoś od Rosji, ponieważ jeśli spojrzeć na rzeczywisty bilans handlowy za 2022 r., to wyniósł on zero” – powiedział. „Korea Północna bardzo potrzebuje obecnie różnego rodzaju pomocy, przede wszystkim żywności”.
W ciągu ostatnich 20 lat Rosja podążała za przykładem Chin w sprawie Korei Północnej, a Putin wspierał Xi Jinpinga w jego decyzjach dotyczących sankcji wobec Pjongjangu.
Korea Północna nie ma również rzeczywistych stosunków handlowych z Rosją i pomimo jej publicznego poparcia dla inwazji na Ukrainę i uznania niepodległości Krymu w 2014 r., Pjongjang nie odniósł żadnych realnych korzyści gospodarczych ze współpracy z Moskwą, powiedział Tertitskiy.
Chiny nadal zapewniają większość handlu gospodarczego, od którego zależy Korea Północna.
Dźwignia i żywność w zamian za broń
Trójstronna koalicja między Koreą Północną, Chinami i Rosją przeciwko Zachodowi (i Korei Południowej), o której Kim Dzong Un może marzyć, jak dotąd wymknęła mu się spod kontroli, ponieważ Pekin i Moskwa utrzymują bliskie stosunki, a Pjongjang pozostaje w dużym stopniu zależny od Pekinu.
Spotkanie z Putinem w tym miesiącu może być dla północnokoreańskiego Najwyższego Przywódcy szansą na wywarcie wpływu na kluczowego sojusznika, a pośrednio także na Pekin.
To, czego Rosja potrzebuje w zamian za pomoc humanitarną, to amunicja do inwazji na Ukrainę, a Korea Północna może ją wyprodukować w „dużych ilościach”, powiedział Tertitskiy.
„Korea Północna ma ogromny przemysł wojskowy. Mają mnóstwo rzeczy, które przemysł wojskowy nieustannie produkuje. A artyleria jest bardzo ważna dla Korei Północnej, więc myślę, że prawdopodobnie dostarczyliby coś bezpośrednio do Rosji, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Rosja używa raczej przestarzałego sprzętu” – powiedział.
Oznacza to, że północnokoreańska artyleria z której wiele jest prawdopodobnie kopiami radzieckiej amunicji byłaby kompatybilna z rosyjskimi przestarzałymi systemami radzieckimi i nie wymagałaby skomplikowanych dostosowań. To z kolei pomogłoby Rosji uzupełnić zapasy artylerii, które opróżniła na Ukrainie.
Tertitskiy uważa, że porozumienie między Pjongjangiem a Moskwą „prawdopodobnie” nie zmieni znacząco przebiegu wojny na Ukrainie, ponieważ gotowość Korei Północnej do pomocy Rosji zachęci Zachód do większego zaangażowania się na Ukrainie”.
Brutalność konfliktu może jednak wzrosnąć wraz z dodaniem północnokoreańskiej broni na polu bitwy.
Źródło: en