Cała hiszpańska wieś z 44 domami i basenem miejskim została sprzedana za mniej niż typowa cena za przyzwoitej wielkości dom w wielu europejskich stolicach.
Będę musiał zainwestować od 3 do 4 milionów dolarów minimum
Oscar Torres jest teraz dumnym nowym właścicielem Salto de Castro w prowincji Zamora. Za cenę około 325 000 USD. kupił 44 domy, hotel, kościół, bar, basen miejski, a nawet koszary straży cywilnej.
Kiedy wystawiono ją na sprzedaż, wiadomość szybko stała się popularna, trafiając na pierwsze strony gazet, że można tak tanio kupić całą wioskę – ale podkreśla to również znany w Hiszpanii problem wyludniania się obszarów wiejskich.
W Hiszpanii jest ponad 3.000 opuszczonych wsi. Nazywa się to La España Vaciada – Pusta Hiszpania.
Torres wiąże duże nadzieje ze swoim nowym nabytkiem.
Kupiłem to miejsce, ponieważ jest wyjątkowe, mówi CGTN dumny nowy właściciel Salto de Castro. Wioska znajduje się w wyjątkowym zakątku Ribera del Duero. To spektakularny obszar – jak Państwo widzą, prawdziwy cud.
Atrakcyjne jest to, że została sprzedana w pakiecie, wszystkie budynki, chodniki, kościół… Wszystko. Wszystko.
Tuż przy granicy z Portugalią miasto leży w parku narodowym pełnym ptaków, zwierząt i rodzimych roślin. Rzeka Duero przepływa tuż obok miasta, co sprawia, że jest ono idealne do uprawiania takich sportów jak kajakarstwo i żeglarstwo, a spokojne, kręte drogi są marzeniem rowerzystów.
Chcemy wprowadzić tu turystykę wiejską, sportową, aktywną, rodzinną, wszystkie rodzaje turystyki – powiedziała Torres.
Opuszczanie przez ludzi wiejskich wiosek stało się w Hiszpanii dużym problemem.
Salto de Castro zostało pierwotnie zbudowane jako dom dla pracowników, którzy opiekowali się miejscową zaporą i elektrownią wodną. Kiedy w 1980 roku tama została zautomatyzowana, pracownicy wyjechali, a wioska została opuszczona.
I chociaż miasteczko mogło kosztować 325 000 USD, rzeczywisty koszt renowacji wioski będzie znacznie wyższy – Torres szacuje, że będę musiał zainwestować od 3 do 4 milionów dolarów minimum.
Wysokie koszty są jednym z głównych powodów, dla których wiele hiszpańskich miasteczek stoi pustych. Rząd hiszpański przeznacza prawie 12 miliardów dolarów na technologię i infrastrukturę, aby spróbować odwrócić tendencję spadkową na wsi.
Manuel Campo, prezes Next Education i działacz na rzecz ratowania wyludniających się regionów wiejskich Hiszpanii, powiedział, że jest to wyścig z czasem.
Teraz jesteśmy w lepszej sytuacji niż cztery lata temu, kiedy rozpoczął się ruch 'Pusta Hiszpania’, ale musimy naciskać mocniej, ponieważ ścigamy się z czasem, powiedział.
Dane pokazują, że za około 10-15 lat wiele wsi może zniknąć. Małe miasteczka na południu Europy pustoszeją, wiele z nich ma tylko 10 do 20 mieszkańców, większość z nich ma ponad 60 lat. Widzimy poprawę, ale musimy działać szybciej.
Istnieją powody, aby mieć nadzieję na lepszą przyszłość dla opuszczonych europejskich wsi. Satelitarne łącza szerokopasmowe i 5G przyciągają cyfrowych nomadów, ludzi przenoszących się na wieś w poszukiwaniu lepszej jakości życia.
Internet i nowe technologie ułatwiają profesjonalistom przeprowadzanie się na obszary wiejskie, gdzie wszystko jest tańsze, a jakość życia lepsza – powiedział Campo. Można wychowywać dzieci w ładniejszym otoczeniu, z dala od przeludnionych miast.
Technologia nie tylko pomaga cyfrowym nomadom, ale również pomaga w rolnictwie i monitorowaniu upraw. To kluczowy sojusznik dla tego nowego świata, który chcemy zbudować, inteligentnej i połączonej wsi.
Rządy regionalne, takie jak Katalonia, również próbują zaludniać małe miasta imigrantami i uchodźcami, którzy chcą rozpocząć nowe życie.
Poszukiwanie rozwiązań trwa w Hiszpanii i innych krajach Europy Południowej, które borykają się z podobnymi problemami.
Źródło:CGTN