Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak powiedział w środę, że jego rząd chce położyć kres korzystaniu z hoteli dla niektórych osób ubiegających się o azyl bez opieki w kraju.

Raporty są niepokojące
Podczas tury pytań do premiera w parlamencie Tulip Siddiq, minister ds. miasta w gabinecie cieni Partii Pracy, zapytał Sunaka, czy nadal uważa, że Wielka Brytania jest bezpieczną przystanią dla dzieci wymagających opieki, ponieważ rząd potwierdził niedawno, że około 200 dzieci ubiegających się o azyl zaginęło w hotelach w kraju.
W odpowiedzi Sunak powiedział, że kraj otworzył swoje drzwi dla setek tysięcy ludzi przybyłych z Syrii, z Afganistanu, Ukrainy i Hongkongu i zapewnił im schronienie w ciągu ostatnich kilku lat.
Ale raporty, które przeczytaliśmy na temat dzieci są niepokojące. Władze lokalne mają ustawowy obowiązek chronić wszystkie dzieci, niezależnie od tego, skąd i w jakiej sytuacji zaginęły. Ściśle współpracują z lokalnymi agencjami, w tym z policją, aby ustalić miejsce ich pobytu, i dlatego tak ważne jest, abyśmy zakończyli korzystanie z hoteli przez niektóre osoby ubiegające się o azyl i zmniejszyli presję na cały system. I właśnie temu ma służyć nasz plan- dodał.
Źródło: Reuters