Oficjalne konto Bud Light na Twitterze wysłało w piątek swój pierwszy tweet od czasu, gdy firma piwowarska Anheuser Busch wywołała wrzawę w związku z umową sponsorską z transgenderowym influencerem Dylanem Mulvaneyem.
Wartość rynkowa firmy piwowarskiej wartej 132 miliardy dolarów spadła
Zazwyczaj aktywne konto milczało od 1 kwietnia – dzień przed tym, jak Mulvaney pojawił się na Instagramie, aby ogłosić umowę z piwnym gigantem, promując konkurs, w którym pijący Bud Light mieli szansę wygrać 15 000 dolarów.
Sponsoring reklamowy wywołał powszechne oburzenie wśród konserwatystów, którzy potępili decyzję firmy o współpracy z aktywistą transseksualnym jako promowanie propagandy genderowej i wezwali do bojkotu firmy.
Od momentu rozpoczęcia kampanii 1 kwietnia, wartość rynkowa firmy piwowarskiej wartej 132 miliardy dolarów spadła o około 5 miliardów dolarów.
Dystrybutorzy piwa Busch w całym kraju odczuwają skutki tej sytuacji, a wiele barów w stanach od Tennessee po Wyoming, odmawia sprzedaży Bud Light.
Wśród oburzenia kilka fabryk Budweisera otrzymało groźby podłożenia bomby potwierdził Departament Policji w Los Angeles. Nie wiadomo, ile zakładów było celem ataku.
Firma wcześniej broniła swojej decyzji o zatrudnieniu Mulvaney, aktorki i influencerki z ponad 10 milionami obserwujących na TikTok, gdzie udokumentowała swoją zmianę płci.
Jednak w piątek firma wystosowała słabe przeprosiny do swoich klientów.
Nigdy nie chcieliśmy być częścią dyskusji, która dzieli ludzi – powiedział Brendan Whitworth, prezes Anheuser-Busch InBev, w komunikacie prasowym zatytułowanym „Nasza odpowiedzialność wobec Ameryki”.Jesteśmy firmą, która łączy ludzi przy piwie – dodał, nie wymieniając Mulvaneya w oświadczeniu.
Źródło: NYP