W sezonie zimowym niestety wzrasta liczba chorych. M.in. na grypę, czy przeziębienie. Co za tym idzie, Pacjenci kupują coraz więcej medykamentów. Okazuje się, że w Czechach i Niemczech wielu preparatów po prostu nie ma. A osoby z tych krajów chętnie decydują się na wizyty w polskich aptekach.
Jakich preparatów brakuje?
Warto wiedzieć, że na terenie Czech brakuje m.in. ibuprofenu oraz paracetamolu. Są to zaś bardzo popularne (szczególnie teraz) preparaty stosowane w celu obniżenia gorączki, czy zlikwidowania bólu. Eksperci zaznaczają, że największy kłopot dotyczy medykamentów dla dzieci. Chodzi zaś m.in. o syropy. Kiepsko sytuacja na tej płaszczyźnie wygląda także u naszych zachodnich sąsiadów na mapie geograficznej. Tam także brakuje m.in. ibuprofenu. Niektórzy (najbardziej zdesperowani) Klienci decydują się zatem wsiąść w samochód i przekroczyć granicę. W polskich aptekach nie ma (przynajmniej na razie) deficytów związanych z takimi preparatami.
Jak wygląda sytuacja z lekami w Polsce?
Sytuacja w najbliższych dniach oraz tygodniach może stać się naprawdę poważna. Także dla Pacjentów z Polski. Wszystko dlatego, że osoby z innych krajów przyjeżdżają do naszego państwa i robią bardzo duże zapasy. Jeśli będzie to realizowane na masową skalę, to także u nas zacznie brakować tego typu preparatów, które są wydawane bez recepty.
Warto dodać, że polscy Pacjenci także czasami idą do apteki i wracają z pustymi siatkami. Co prawda aktualnie nie brakuje wyżej wymienionych preparatów (po które chętnie zgłaszają się Czesi i Niemcy), aczkolwiek nie można napisać, że sytuacja jest w 100% pozytywna. Trzeba zaznaczyć, że Klienci z naszego kraju często narzekają (szczególnie w ostatnich tygodniach), że trudno jest im zdobyć niektóre antybiotyki. Szczególnie te, które zawierające amoksycylinę i amoksycylinę z kwasem klawulanowym. To nie koniec. Warto dodać, że brakuje np. produktów leczniczych nowej generacji, które są stosowane w leczeniu cukrzycy (zawierają one semaglutyd i dulaglutyd).
Jeśli masz jakieś kłopoty zdrowotne, to nie zwlekaj i udaj się do lekarza. Jak przepisanego leku będzie brakowało w jednej aptece, to spytaj się, gdzie ewentualnie można go kupić gdzie indziej. Czasami można skorzystać też z zamienników, które np. zawierają tę samą substancję czynną, a mają tylko inną nazwę.