W środę wieczorem Grzegorz Braun oficjalnie ogłosił swój start w nadchodzących wyborach prezydenckich, potwierdzając wcześniejsze nieoficjalne doniesienia. Jego decyzja może potencjalnie skomplikować sytuację wewnątrz Konfederacji, która już wcześniej wskazała Sławomira mentzena jako swojego kandydata.
Wicemarszałek Sejmu i lider Ruchu Narodowego, krzysztof Bosak, odniósł się do tej sytuacji, prostując wcześniejsze spekulacje. Według jego relacji, latem ubiegłego roku Ruch Narodowy zaproponował władzom Konfederacji uchwałę o organizacji prawyborów. Niestety, nie udało się zbudować większości w Radzie Liderów ze względu na dodatkowe warunki wysuwane przez koalicjantów.
bosak podkreślił, że ich propozycja zakładała powtórzenie sprawdzonej formuły sprzed pięciu lat. Zaznaczył żal, że liderzy Korony i Nowej Nadziei nie poparli ich propozycji, co mogłoby zapewnić większość. Gdy stało się jasne, że brak jest poparcia dla uchwały o prawyborach, podjęto decyzję o poparciu kandydatury Sławomira Mentzena.
W swoim stanowisku Bosak zaznaczył również, że publiczne kłótnie o kandydaturę nie są tym, czego oczekują ich wyborcy, i nadal podtrzymuje to stanowisko.