Bloomberg, firma medialna nazwana na cześć i należąca do wybitnego miliardera Michaela Bloomberga, jest przerażona światową kulturą broni.

Brazylia jest głównym importerem broni palnej wyprodukowanej w USA
W niedawnej serii artykułów dziennikarze Bloomberga szczegółowo opisują, w jaki sposób firmy produkujące broń palną „podsycają przemoc na całym świecie” poprzez sprzedaż do innych krajów. Podczas gdy artykuły z pewnością próbują przedstawić posiadanie broni w innych krajach jako przyczynę przemocy, pominięto dwa kluczowe punkty.
Po pierwsze, wiele eksportowanych na całym świecie broni palnej jest przeznaczonych specjalnie dla organów ścigania i kontraktów wojskowych, a nie do sprzedaży cywilnej. Tak więc, podczas gdy Sig Sauer (cel artykułu Bloomberga na temat eksportu broni palnej) eksportuje broń palną za granicę, wiele z nich jest przeznaczonych na uzbrojenie funkcjonariuszy policji i żołnierzy w zagranicznych siłach zbrojnych.
Po drugie, przemoc nie jest powodowana przez broń palną. Przemoc jest problemem ludzkim. Artykuł z tej serii twierdzi, że Sig Sauer jest w jakiś sposób odpowiedzialny za handel bronią palną na czarnym rynku w Tajlandii i akty przemocy popełnione przez tych, którzy używali produktów Sig. Jest bardzo prawdopodobne, że gdyby Sig Sauer nie był w stanie sprzedawać swojej broni palnej w Tajlandii, rzekome akty przemocy nadal miałyby miejsce w przypadku innej marki, którą dziennikarze Bloomberga mogliby nie być tak zainteresowani.
W nowszym artykule z tej serii podkreślono, że Brazylia jest głównym importerem broni palnej wyprodukowanej w USA, ale nie wspomniano o tym, że po tym, jak były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro sprawił, że pozwolenia na broń palną stały się łatwiejsze i tańsze do zdobycia dla przestrzegających prawa obywateli, liczba zabójstw spadła o 34%, według Wall Street Journal.
Brazylia, jeden z najbardziej brutalnych krajów na świecie (w miastach takich jak Salvador i Fortaleza liczba zabójstw sięga tysięcy), jest nękana przez przestępczość i przemoc gangów. Broń palna jest rutynowo kradziona z policyjnych magazynów, a czasem nawet produkowana w fawelach. Dlaczego nie wspomnieć, że posiadanie broni palnej przez cywilów w stylu amerykańskim pomogło zmniejszyć liczbę zabójstw?
Co ciekawe, ten szczegół został pominięty w doniesieniach Bloomberga i być może nie pasuje do postępowej narracji korporacyjnych mediów przeciwko broni palnej.
Wreszcie, w obliczu tych doniesień należy zadać pytanie, dlaczego Bloomberg obawia się amerykańskiej kultury posiadania broni w innych krajach.
Amerykański styl posiadania broni pozwala obywatelom bronić się bez polegania na jednostkach rządowych, takich jak policja czy wojsko. Dzięki temu obywatele mogą być naprawdę niezależni. Dla miliardera takiego jak Michael Bloomberg, którego stać na prywatną ochronę 24/7, może to być trudne do zrozumienia. Jednak dla kogoś mieszkającego w brazylijskiej faweli lub na terytorium kontrolowanym przez kartele w Meksyku, posiadanie broni palnej może być czynnikiem decydującym o życiu lub śmierci.
Bardzo wymowne jest to, że na końcu artykułu Bloomberga znajduje się zastrzeżenie: Everytown for Gun Safety, która opowiada się za środkami bezpieczeństwa broni, jest wspierana przez Michaela Bloomberga, założyciela i większościowego właściciela Bloomberg News, spółki macierzystej Bloomberg LP.
Źródło: ZH