temat zarobków i emerytur znanych osób często pojawia się w przestrzeni medialnej. Niektórzy artyści chętnie dzielą się informacjami o swoich dochodach, podczas gdy inni otwarcie przyznają, że ich emerytury są tak niskie, że zmuszeni są do kontynuowania pracy zawodowej.
Andrzej Piaseczny w niedawnym wywiadzie szczerze wypowiedział się na temat świadczeń emerytalnych artystów. Mimo że sam jeszcze nie przeszedł na emeryturę, ma przemyślaną strategię finansową. Podkreślił, że zawód artysty daje możliwość nieopłacania składek ZUS, jednak jest to indywidualny wybór każdego.Artysta wprost stwierdził, że nie jest fanem narzekań gwiazd na niskie emerytury. Jego zdaniem, system emerytalny ZUS nie jest najbardziej opłacalny, a pieniądze można znacznie efektywniej zainwestować. Sam Piaseczny wybrał alternatywną drogę zabezpieczenia finansowego – znaczną część zarobionych pieniędzy zainwestował.
Muzyk przyznał, że jest rozważny finansowo i udało mu się zgromadzić oszczędności. Choć nie posiada tak wielu nieruchomości jak niektórzy inni artyści,ma własne zabezpieczenie emerytalne. Jego zdaniem kluczowa jest świadoma i przemyślana strategia finansowa.