Mieszkańcy Zimnodół k. Olkusza w Małopolsce zgłaszają obawy o bezpieczeństwo. Istniejąca w ich miejscowości strzelnica, z której korzystało wojsko, została postawiona bez odpowiednich zezwoleń. Znajduje się zaledwie kilkaset metrów od najbliższych domów i nie jest otoczona ogrodzeniem.

Obiekt został stworzony wbrew lokalnemu planowi zagospodarowania przestrzennego. Kontrole w starostwie powiatowym wykazały, że nie otrzymał pozwolenia na budowę. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego określił go jako samowolę budowlaną, co skutkowało regularnymi wezwaniami policji na miejsce.
Wielu mieszkańców jest zaniepokojonych. Strzelnica przyciąga uwagę nie tylko ze względu na jej bliskość do domów, ale również ze względu na hałas. Emocje wokół niej narastają, co prowadziło nawet do konfliktów fizycznych. Mieszkańcy często fotografowali żołnierzy przybywających na ćwiczenia.
W odpowiedzi na te doniesienia, przedstawiciel Koalicji Polskiej interweniował w sprawie. Odkrył, że jednostka specjalna NIL korzystała z tego obiektu, a dowódca jednostki twierdził, że posiadali oni odpowiednie upoważnienie od firmy zarządzającej strzelnicą. Jednak po zaprezentowaniu dokumentów wskazujących na nielegalność obiektu, ćwiczenia miały zostać wstrzymane.
Czytaj także:
- Marzenie europejskich elit o potędze rozpada się wraz z rosnącym zagrożeniem ze strony Rosji, Afryki i Bliskiego Wschodu
- Kim odwiedza fabrykę myśliwców, bo Rosja i Korea Północna ostrzegają przed kontraktami zbrojeniowymi
- Wielka Brytania, Francja i Niemcy uzgadniają strategię sankcji nuklearnych wobec Iranu
Mimo to, mieszkańcy oraz władze lokalne donoszą, że ćwiczenia nadal mają tam miejsce, chociaż nie jest pewne, która jednostka wojskowa jest za nie odpowiedzialna.
W kontrowersji dotyczącej strzelnicy, poseł KP wskazał na potencjalne nadużycia i zwłokę w działaniu Ministerstwa Obrony Narodowej. Decyzję w tej sprawie podejmie Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
Źródło: rmf24