Wirus Marburg wykryty w Gwinei Równikowej jest wysoce zakaźnym i potencjalnie śmiertelnym wirusem, który należy do tej samej rodziny co wirus Ebola.
Jest rzadką, ale ciężką gorączką krwotoczną
Co najmniej dziewięć osób zmarło w Gwinei Równikowej na chorobę Marburg, która wywołuje gorączkę krwotoczną i jest podobna do wirusa Ebola, poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). W oświadczeniu prasowym WHO potwierdziła pierwsze w historii ognisko choroby Marburga w Gwinei Równikowej, mówiąc, że próbki pobrane od dziewięciu osób okazały się pozytywne dla wirusa Marburga związanego z Ebolą. Zgłoszono również około szesnastu podejrzanych przypadków z objawami, takimi jak zmęczenie, gorączka, wymioty i biegunka zabarwione krwią, dodano w oświadczeniu.
W oświadczeniu napisano również, że w dotkniętych dzielnicach rozmieszczono zespoły szybkiego reagowania w celu ustalenia kontaktów, odizolowania i zapewnienia opieki medycznej osobom wykazującym objawy choroby.
Minister zdrowia Gwinei Równikowej Mitoha Ondo’o Ayekaba powiedział, że kraj ten ogłosił 14 lutego alarm zdrowotny w związku z gorączką krwotoczną Marburg w prowincji Kie-Ntem i sąsiednim okręgu Mongomo, zgodnie z raportem na stronie Africanews.
Co to jest wirus Marburg?
Według strony internetowej Centers for Disease Control and Prevention (CDC), choroba wirusowa Marburg (MVD) jest rzadką, ale ciężką gorączką krwotoczną, która dotyka zarówno ludzi, jak i zwierzęta naczelne. Wywołuje ją wirus Marburg, genetycznie unikalny zoonotyczny (lub przenoszony przez zwierzęta) wirus RNA z rodziny filowirusów. Sześć gatunków wirusa Ebola to jedyni znani członkowie rodziny filowirusów. Śmiertelność w przypadku MWD wynosi do 88 procent. Dopiero dwa duże ogniska, które wystąpiły jednocześnie w Marburgu i Frankfurcie w Niemczech oraz w Belgradzie w Serbii w 1967 roku, doprowadziły do wstępnego rozpoznania choroby.
Według WHO, epidemia była związana z pracami laboratoryjnymi z wykorzystaniem afrykańskich małp zielonych (Cercopithecus aethiops) importowanych z Ugandy. W późniejszym okresie ogniska i sporadyczne przypadki odnotowano w Angoli, Demokratycznej Republice Konga, Kenii, RPA (u osoby z niedawną historią podróży do Zimbabwe) i Ugandzie.
W 2008 roku odnotowano dwa niezależne przypadki u podróżnych, którzy odwiedzili jaskinię zamieszkałą przez kolonie nietoperzy Rousettus w Ugandzie.
Ludzie zakażeni wirusem Marburg.
Zakażenie człowieka wirusem Marburg następuje początkowo w wyniku długotrwałego przebywania w kopalniach lub jaskiniach zamieszkałych przez kolonie nietoperzy Rousettus. Po zakażeniu wirusem Marburg może się on rozprzestrzeniać poprzez przenoszenie się z człowieka na człowieka w wyniku bezpośredniego kontaktu (przez uszkodzoną skórę lub błony śluzowe) z krwią, wydzielinami, organami lub innymi płynami ustrojowymi zakażonych osób oraz z powierzchniami i materiałami (np. pościel, odzież) zanieczyszczonymi tymi płynami.
Wirus może się również rozprzestrzeniać poprzez nasienie mężczyzny, który zachorował na MVD. Dane dotyczące wirusa Marburg są ograniczone, wiadomo jednak, że utrzymuje się on w jądrach i wewnątrz oka, podobnie jak ebola wirusy.
Nie ma szczepionek ani leków przeciwwirusowych zatwierdzonych do leczenia tego wirusa. CDC twierdzi, że należy zastosować wspomagającą terapię szpitalną, która obejmuje zrównoważenie płynów i elektrolitów pacjenta, utrzymanie stanu natlenienia i ciśnienia krwi, uzupełnienie utraconej krwi i czynników krzepnięcia oraz leczenie wszelkich powikłanych infekcji. Oceniane są różne potencjalne metody leczenia, w tym preparaty krwiopochodne, terapie immunologiczne i terapie lekowe, a także szczepionki kandydujące z danymi z fazy 1, powiedziała agencja zdrowia.
Źródło: AsiaOne